"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

piątek, 16 sierpnia 2013

[113] Ewa Nowak "Bransoletka"

Literackie, 2013
Liczba stron: 290
Literatura polska
7/10

Premiera: 11 września 2013 r.

Ewa Nowak to polska pisarka i publicystka, autorka książek dla dzieci i młodzieży. Współpracuje z pismami, m. in. z "Cogito" oraz "Victor Gimnazjalista". W swojej twórczości podpowiada jak poradzić sobie w różnych sytuacjach i z różnymi problemami. Na polskim rynku zadebiutowała w 2002 roku książką pt. "Wszystko tylko nie mięta".

Werka poznaje chłopaka jak marzenie i za jego sugestią decyduje się pojechać w ferie na warsztaty teatralne. To świetny powód to wyrwania się z domu, w którym dziewczyna nie czuje się dobrze. Jednak nagle wizja sympatycznego wyjazdu z wymarzonym chłopakiem upada i Weronika jedzie na warsztaty sama. Ju od momentu wejścia do autokaru wszystko okazuje się być porażką. Długie ćwiczenia wymowy, gadanie o kostiumach, rolach. Jednak powoli, po cichutki za sprawą nietypowej lecz charyzmatycznej prowadzącej coś zaczyna się zmieniać...

"Bransoletka" nie jest pierwszą książką pani Ewy jaką czytałam, wcześniej miałam okazję (i przyjemność zarazem) sięgnąć po kilka tomów "Miętowej" serii. Najnowsza książka tak jak powieści ze wspomnianej przeze mnie serii porusza problemy świata nastolatków. Weronika ma szesnaście lat i różne bolączki, ale żadnego sensownego sposobu na ich rozwiązanie. Przychodzi ono niespodziewanie, lecz skorzystanie z niego też nie jest dla zbuntowanej i obrażonej na świat dziewczyny proste. Właśnie to lubię w powieściach pani Nowak - są oparte na życiu i być może nie jednej osobie dały do myślenia. 

Bardzo mnie cieszy to, że historia Weroniki nie kończy się w dniu zakończenia warsztatów, ale czytelnik ma szansę ujrzenia życia dziewczyny już po dwutygodniowych zajęciach. A niewątpliwie jest co obserwować.

Wielu ludzi wie, że inne spojrzenie na pewne sprawy w naszym życiu pomaga, bo zmienia się perspektywa, dlatego tak chętnie słucha opinii osób trzecich. Ale mało kto wpada na pomysł, żeby samemu, bez pomocy innych wypracować sobie takie inne, nietypowe spojrzenie. To może wydawać się trudne, bo często zdaje się, że jest tylko jedno spojrzenie na problem. Błąd. Czasem trzeba poszerzyć kąt patrzenia :)

"Bransoletka" to wciągająca, ciepła, budująca książka, którą lekko się czyta. Gratka dla czytelników pani Ewy Nowak, ale polecam ją wszystkim, którzy poszukują jakiejś mądrej, nieogłupiającej powieści o młodzieży i dla młodzieży :)