Literackie, 2014
Liczba stron: 84
Literatura polska
10/10
Jerzy Stuhr to wybitna postać polskiego kina i teatru, jest także profesorem. Natomiast Marianna, córka Pana Jerzego, to artystka - malarka, jak również ilustratorka niniejszej książeczki dla dzieci.
Pani w szkole pyta Kacperka, gdzie mieszkają książki. Chłopiec nie wie i dopiero w domu mama mówi mu, że chodzi o bibliotekę. Obiecuje, że niedługo się tam wybiorą. Biblioteka robi ogromne wrażenie. Podekscytowany Kacperek przegląda książki, ale okazuje się, że brakuje w nich stron. Ktoś je… zjada! Bystry chłopiec szybko odkrywa winowajczynię – myszkę Fiszkę, która zostaje jego przewodniczką po
fascynującym świecie najpiękniejszych wierszy dla dzieci.
Wnętrze książki. Źródło |
Choć mam dziewiętnaście lat uwielbiam bajki, wierszyki, książeczki stworzone z myślą o dzieciach. Sądzę nawet, że dla wielu rodziców czytanie dzieciakom jest jedynie pretekstem, bo sami z przyjemnością sięgają, bo zabawne wierszyki i historyjki wspaniale ilustrowane. Dla mnie czytanie książki Pana Jerzego i Marianny było niezwykłą przyjemnością, a także okazją do zwykłej dziecięcej radości na widok znajomych, ulubionych wierszyków.
Pewnego dnia mama zabrała Kacperka do biblioteki. Chłopcu spodobały się książki, spotkał też tam myszkę Fiszkę - zjadaczkę książek. Dzięki małej myszce Kacperek oraz wszystkie dzieci, które zetkną się z tą historyjką, będą mogły poznać piękne polskie wiersze napisane z myślą o najmłodszych odbiorcach literatury. W książce znalazły się wiersze Jana Brzechwy, Wandy Chotomskiej, Aleksandra Fredry, Anny Kamieńskiej, Ludwika Jerzego Kerna, Marii Konopnickiej, Tadeusza Kraszewskiego, Magdaleny Samozwaniec, Tadeusza Śliwiaka, Juliana Tuwima, Danuty Wawiłow i Natalii Usenko. Są to sympatyczne i znane wierszyki, lubiane przez Polaków. Wspaniale, że kolejne pokolenie polskich maluchów może poznawać te teksty (tak przecież istotne w naszej literaturze), a starsze pokolenia mogą dzięki temu wrócić pamięcią do lat dzieciństwa. Ja sama chętnie chwytam za zbiory wierszy dla dzieci, których mam w domu pełno. Stuhrowie będą bardzo dobrze komponować się na półce wśród moich pozostałych dziecięcych zbiorów.
Książka o Kacperku jest przepięknie ilustrowana. Gratka dla każdego dziecka, maluszki znajdą coś dla siebie. Oprócz obrazków przedstawiających Kacpra i myszkę Fiszkę jest sporo zwierzątek. Jest estetycznie, kolorowo, interesująco. Publikacja jest też wystarczająco duża (ale nie ogromniasta), wszystko ładnie widać. Obrazki i tekst dobrze ze sobą współgrają.
Zarówno dzieci jak i rodzice będą zadowoleni, mając tę książeczkę w domu. Czas spędzony z tą historyjką to dobra zabawa - zachęcam wszystkich, małych i dużych do poznania tej publikacji.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Literackie.
U mnie w rodzinie maluszki jeszcze nie umieją czytać, ale za to uwielbiają oglądać obrazki, dlatego cieszy mnie fakt, iż w "Kto tam zerka na Kacperka?" jest przepięknie ilustrowany. Zatem chętnie nabędę tę książeczkę.
OdpowiedzUsuń