"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

środa, 16 grudnia 2015

[166] Joanna Szwechłowicz "Ostatnia wola"

Prószyński i S-ka, 2015
Liczba stron: 280
Literatura polska
7/10

Lubię czasem sięgnąć po kryminał. Tam zawsze dzieje się coś naprawdę ciekawego i rzadko kiedy można się nudzić. Dlatego ujrzawszy Ostatnią wolę, kryminał zamknięty w cudownej okładce, wiedziałam, że muszę ją przeczytać.

Pasjonujący kryminał retro w duchu mistrzyni gatunku, Agathy Christie. Gromadka dalekich krewnych odciętych od świata, połączonych wzajemną podejrzliwością i zbrodnią. Dla smakoszy klasyki w nowej, wybornej odsłonie. 30 grudnia 1938 roku krewni baronowej Wirydianny Korzyckiej, zwabieni przez nią podstępem, stawiają się karnie w pałacu, prawie w komplecie. W liście poinformowała ich, że w sylwestra zamierza rozstać się z życiem. Na własnych warunkach.