"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Miesięcznik: z ekranu na papier

Co byście powiedzieli na książkę napisaną na podstawie filmu? Przedstawiam Wam 5 filmów, które z przyjemnością bym przeczytała ;)


"Agora" w reżyserii Alejandro Amenabara. Myślę, że historia Hypatii byłaby idealną 'podwaliną' książki ;)

"Zebra z klasą" reż. Frederik Du Chau. Film o sympatycznej zebrze zdobywającej nie tylko puchar, ale także serca ludzi widziałam nie raz. Sądzę, że niesamowicie ciekawym doświadczeniem byłoby przeczytanie książki na podstawie tego filmu.

"Abecadło mordercy" reż. Rob Schmitd. Film jest wstrząsający, mało tego oparty na faktach. Książka oparta o ten film i te wydarzenia pozostałaby w pamięci niejednego czytelnika...

"Anthony Zimmer" reż. Jerome Salle. Początkowo do filmu nie byłam przekonana, jednak szybko mnie wciągnął. Niesamowita historia z niebywałym zakończeniem na końcu. Powieść powinna być taką samą (albo lepszą) przygodą.

"Spacer w chmurach" reż. Alfonso Arau. Piękna opowieść o miłości. A wiadomo, że miłość to także dobry materiał na powieść. ;)

A Wy, co chcielibyście przenieść z ekranu na papier?

3 komentarze:

  1. A wiesz, że takie rzeczy się uskutecznia? Zwłaszcza na zachodzie i zwłaszcza w odniesieniu do fantastyki. "Gwiezdne wojny" całe (i to z naddatkami) zostały przelane na papier. "Ostatni smok" też, tak samo "Zaklęta w sokoła" (gdybym miała "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini" pod ręką, to podałabym Ci tytuły i autorów). "Nigdziebądź" Gaimana też wyewoluowało z miniserialu, do którego scenariusz pisał zresztą sam Gaiman. Pomysł jest ogólnie fajny, niestety, książki rzadko prezentują tak wysoki poziom, jak ich filmowe odpowiedniki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moreni, wiem, że się uskutecznia ;) Ale fakt, książki nie zawsze prezentują się tak świetnie jak film. Często podobnie jest z ekranizacjami powieści. No cóż... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc raczej sceptycznie podchodzę do książek, które powstają na podstawie filmu, już na kilku takich bardzo się zawiodłam, ale "Spacer w chmurach" też bym chętnie przeczytała, uwielbiam ten film! :D

    OdpowiedzUsuń