"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

wtorek, 11 października 2011

[79] Barbara Kosmowska "Samotni.pl"

W.A.B., 2011
Liczba stron: 232
Literatura polska
10/10

Barbara Kosmowska obecnie pracuje w Akademii Pomorskiej w Słupsku. Jej naukowe zainteresowania to literatura pozytywizmu oraz literatura dla dzieci i młodzieży (współpracuje z poświęconym tym problemom czasopismem Guliwer). Pełni również funkcje kuratora społecznego oraz radnej w Bytowie. Napisała m. in. "Bubę" oraz jej kontynuację - "Buba: sezon ogórkowy". "Pozłacana rybka" otrzymała nagrodę literacką Książka Roku 2007 przyznawaną przez Polską Sekcję IBBY. Natomiast "Teren prywatny" wygrał konkurs literacki pod nazwą Dziennik polskiej Bridget Jones.

Joanna ma pudełko z listami do mamy, których nigdy nie wyśle; Kaja - kilka kilogramów nadwagi i wiele kompleksów; Wiktor - schorowaną babcię, podejrzanych kumpli i bezużyteczną kolekcję modeli samolotów. Czy kiedy przetną się ich ścieżki, łatwiej będzie pożegnać czas rzekomej beztroski dzieciństwa i wkroczyć w brutalny świat dorosłych? Cała trójka musi uważać, by w pośpiechu nie stracić z oczu tego, co najważniejsze - prawdziwej przyjaźni i miłości.
Poruszająca i ciepła historia o wrażliwości, uśmiechu przez łzy, o poznaniu i akceptacji samego siebie oraz problemach, z którymi boryka się każdy młody człowiek.

Z kilkunastu powieści pani Kosmowskiej miałam okazję przeczytać "Bubę", jej kontynuację oraz "Pozłacaną rybkę". Niedawno do tej listy dołączyli "Samotni.pl"
Musze przyznać, że kiedy zobaczyłam na półce z bibliotecznymi nowościami książkę pani Barbary Kosmowskiej moje plany legły w gruzach. Miałam bowiem zamiar nie wypożyczyć nic i w całości poświęcić się lekturze na język polski. Jak już zapewne się domyślacie, mimo wszystko wypożyczyłam "Samotnych..." i nie żałuję.
W wielu powieściach zajmują nas problemy tylko jednego, głównego, najważniejszego bohatera. Tutaj borykamy się z kłopotami aż trojga osób - Joasi, jej siostry Zosi i Wiktora. Każdy ma własny świat, problemy, poglądy. Tak więc poznajemy świat z punktu widzenia trzech różnych, niepowtarzalnych osób.
Zofia, zwana po protu Zosią. Jest nauczycielką Wiktora w liceum. Dla swoich uczniów chce naprawdę dobrze, dla siostry zresztą też. To dla zazdrosnej i poniekąd egoistycznej Asi odsuwa od siebie zakochanego (chyba z wzajemnością) Krzysia. Jest rozdarta, bo kocha siostrę i chce by była szczęśliwa po tym co przeszła, ale sama też chciałaby coś od życia. Kiedy więc Joanna znajduje przyjaciół cieszy się razem z nią.
Joanna jest uczennicą gimnazjum. Nie ma przyjaciół, jak twierdzi przez swoją odmienność. Ale potem w tej odmienności znajdzie siłę do życia i oderwania się od Zośki. Myślę, że znalezienie chłopaka i przyjaciółki mocno podbudowało i uporządkowało dziewczynę. która była nieco zbuntowana, zarozumiała i egoistyczna. Tak przynajmniej ja postrzegałam ją z początku. Ale wiadomo, jak to w książce - nic nie jest takie jakie się wydaje...
Wiktor to sympatyczny chłopak, który jednak popadł w niesympatyczne towarzystwo kompletnie do niego nie pasujące. Ma bardzo fajną babcię - to chyba najsympatyczniejsza literacka starsza pani, o której miałam przyjemność czytać. Bardzo wspiera swojego wnuka. Jak już pisałam Wiktor się pogubił w życiu. Jednak są na świecie osoby, które spróbują go zrozumieć i będą motywować do zmian.
Książka pokazuje, że przyznanie się przed sobą do błędu wcale nie muszą być upokorzeniem o czym bohaterowie powieści się przekonują na własnej skórze. A prawda może być sprzymierzeńcem. Dzięki niej otwieramy oczy, jesteśmy szczerzy ze sobą i otoczeniem. Równie ważne są śmiech, radość, miłość. One nadają jasnych barw w codziennym życiu nastolatków, które wcale nie musi być łatwe, proste i nieskomplikowane.
"Samotni.pl" to powieść o osamotnionych nastolatkach, którzy poszukują siebie. W tych poszukiwaniach błądzą, gubią się, czasem odtrącają pomocną dłoń, by potem jednak ją przyjąć. W tym poznawaniu nie są sami - są z nimi bliscy. Starsi, znający świat i ich rówieśnicy, którzy dopiero próbują ogarnąć rzeczywistość.
Polecam książkę na takie deszczowe dni. Powieść pani Kosmowskiej idealnie będzie się komponować z kocykiem, ogniem w kominku i kubkiem ciepłej herbaty (tudzież kawy, w zależności od zamiłowania).

3 komentarze:

  1. Pani Kosmowskiej czytałam "Pozłacaną rybkę" i bardzo miło wspominam. Sięgnęłam również po "Teren prywatny", jednak nie mogę zaliczyc tego spotkania do udanych. Nawet nie dokończyłam...
    "Samotni.pl" zapowiadają się ciekawie. Może znajdę chwilkę, by sięgnąc po tę książkę?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ludzi, którzy piszą listy do szufladki :) Nie znam tej autorki, ale chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zainteresowałaś mnie, lecz nie będę się za nią uganiała, wpadnie mi w ręce to wtedy przeczytam

    OdpowiedzUsuń