Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych serii książkowych!
Seria o zwariowanej nastolatce, jej rodzinie i problemach bawiła mnie w ostatnie wakacje (muszę doczytać kilka tomów). Moją rodzinkę zresztą też - gdy siedząc przy stole oczekując kiełbasek z grilla zapytano mnie co czytam. Zgodnie z prawdą odparłam "Ala Makota: Not..". Nie dokończyłam, bo wszyscy zwijali się ze śmiechu. Mało tego musiałam pokazać okładkę książki, bo mi nie wierzyli ;)
WSZYSTKO TYLKO NIE MIĘTA - EWA NOWAKSeria o rodzinie Gwidoszów i ich przyjaciołach podbiła moje serce. Choć nie przeczytałam wszystkich tomów (tak jak w przypadku pozostałych serii) uważam tę serię za świetną. No i kontynuuję czytanie ;)
Seria Beaty Pawlikowskiej zrewolucjonizowała moje podejście do literatury podróżniczej. Usilnie zbieram kolejne tomy (moje marzenie: zgromadzić wszystkie)
ANIA Z ZIELONEGO WZGÓRZA - L. M. MONTGOMERYTa rudowłosa dziewczynka, potem już kobieta urzekła mnie totalnie. Był taki czas, że do biblioteki śmigałam tylko po kolejne tomy "Ani".
JEŻYCJADA - MAŁGORZATA MUSIEROWICZZagmatwane losy poznańskiej młodzieży poznałam kilka lat temu. Choć już pewnie nie sięgnę do nowszych tomów (wolę klimat tych z lat 70. i 80.), to do "Szóstej klepki" będę sięgać do końca życia ;)
PAN SAMOCHODZIK - ZBIGNIEW NIENACKIPrzygody tego zabawnego jegomościa bawią do dziś. Nie zapominajmy o nim!
PRZYGODY JOANNY - JOANNA CHMIELEWSKAZwariowane kryminały napisane przez panią Chmielewską dostarczają mi dreszczyku emocji i niewyobrażalnej ilości śmiechu ;)
Na smutki i chandrę najlepsze są romansidła pani Howell. Luźne, wesołe, romantyczne historie z wątkiem hm... morderczym, dziejące się w epokach, które od dawna są za nami, zawsze poprawiają mi humor.
SHERLOCK HOLMES - SIR ARTHUR CONAN DOYLEJego przygody możemy przeżywać w zbiorach opowiadań lub ksiązkach, np. "Studium w szkrłacie". Inteligencja, morderstwo i co ciekawe humor (wisielczy czasem, moim zdaniem, ale co tam) dostarczają mi rozrywki przeważnie w nudne zimowe wieczory.




W większości się zgadzam z Twoimi wyborami:)
OdpowiedzUsuńJeśli byłabyś zainteresowana to mam do wymiany "Ala Maktoa. Jacek".:)
Seria Ewy Nowak dawno temu podbiła moje serce - uwielbiam do niej wracać!
OdpowiedzUsuńTo samo tyczy się Pottera, który króluje w tym rankingu i Jeżycjady. Bardzo ciekawe typy :)
Sherlocka niestety jeszcze nie czytałam, Anię uwielbiam, a z Ali Makoty przypadła mi do gustu jedynie część pierwsza. Harry Potter? No oczywiście :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego zestawu znam tylko Pottera, Musierowicz no i książki o Panu Samochodziku, które pochłaniałam w dzieciństwie. Bardzo fajna akcja z tym TOP choć mi zawsze jest trudno coś wybrać, gdy mowa o swoich "naj" i dlatego póki co tego nie robię.
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u Ciebie na blogu, cieszę się, że go znalazłam i będę wpadać. Pozdrawiam :)
Niektóre nasze wybory pokrywają się, a inne wręcz przeciwnie ;P Muszę w końcu zamieścić to u siebie ;P
OdpowiedzUsuńAnię I Harry'ego też umieściłabym na swojej liście :)
OdpowiedzUsuńNiektóre czytałam,ale jak dla mnie za bardzo takie lekkie,bez głębszego przesłania młodzieżówki;p
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog z recenzjami książek!;) {centerbook.blog.onet.pl}
Wstyd się przyznać, ale zHarrym dopiero zaczęłam swoją przygodę :D Tak samo z Jeżycjadą, kiedyś tam zaczeta seria niestety jeszcze nie skończona... Ale obiema rękami podpisuję się pod serią Ewy Nowak, a z Ali Makoty uwielbiałam wypisywać cytaty ;))
OdpowiedzUsuńDzienniki z podrózy Beaty Pawlikowskiej
OdpowiedzUsuńHarry Potter
A Sherlocka bardzo, bardzo chciałam przeczytać