"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

piątek, 18 czerwca 2010

[29] Krystyna Boglar "Zatrzymajcie świat, chcę wysiąść!"



Wydawnictwo Siedmioróg, 1997
Literatura polska
Ocena: 9/10

Moje zdanie:
Książka została znaleziona na jednym wydawnictwa „Siedmioróg” w książce „Paulina.doc”. Postanowiłam ją przeczytać, ot tak. Książka zachęciła mnie także cytatem z tyłu okładki. Nie zawiodłam się na tej książce.
Boglar pokazuje nam, że różnie to w życiu bywa. Planujemy sobie piękną wycieczkę na Kanary, a tu taka niespodzianka…
Po raz pierwszy spotykam się z tematyką terrorystyczną. Nie mówię tu o zamachach i tym podobnym, tylko o porwaniu samolotu. Wydawać by się mogło, że książka o, jakby nie patrzeć, tragicznych wydarzeniach, będzie pełna dramatyzmu, strachu i tragizmu. A tu proszę. Masa ironicznych uwag, na różny temat, czasem zabawne opisy, sprawiły, że uśmiechałam się nad tą książką. Ponad to, pierwsze słowa książki, mimo że, dziwne, jednak niesamowite. Sprawiają, że chce się czytać.
W książce spotkacie się także z pewną zagadką. Trzeba będzie odszukać wśród pasażerów odnaleźć tajemniczego Kinga. Nie będę jednak ujawniała kto nim jest. ;)
Fakt faktem, krew się leje, ludzie giną, kłamstw i kombinacji alpejskich też nie brakuje, jednak książka jest naprawdę godna polecenia. Ta cienka książka (127 stron) zajmie jedno popołudnie i pozostawi ślad w pamięci. Polecam.
Opis:
Ewa wsiada do samolotu, głęboko przekonana, że niebawem wyląduje na Wyspach Kanaryjskich i tam spędzi piękne święta Bożego Narodzenia. Jednak musi zmienić plany. Mało tego nie z własnej woli. Samolocie jest pełno obcych ludzi. Ale ci ludzie pod wpływem tragicznych wydarzeń, jednoczą się. Jak zakończy się historia ludzi z samolotu? Czy Ewa przeżyje? Kto jest tajemniczym Kingiem?
Cytat:
„No, ten to wyglądał na porządnego terrorystę!”

„Ten złapał broń za lufę i wrzeszcząc coś zupełnie niezrozumiałego, zaczął nią kręcić młynka nad głową niczym Rambo w Pierwszej krwi”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz