"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."
"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett
"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett
piątek, 18 czerwca 2010
[32] Philip Pullman "Zorza północna (Złoty kompas)"
Tytuł oryginalny: „Northern Lights (The Golden Compass)”
Wydawnictwo Albatros, 2007
Literatura angielska
Ocena: 9/10
Moje zdanie:
Jest to pierwsza część serii „Mroczne Materie”.
Świetna fabuła. Ciekawie zbudowany świat. Tak jakby nasz, ten zza okna, ale jednak zupełnie inny.
Niesamowite postacie. Główna bohaterka Lyra i jej dajmon to jedne z najsympatyczniejszych osobowości w tej książce. Z przyjemnością wspominam osoby Cyganów. Bardzo ciekawie jest tu ukazana ta część naszej społeczności. Polubiłam postać Lee Scoresby’ego, mimo, że był postacią epizodyczną. Lord Asriel to dziwny człowiek. Fascynuje i odrzuca. Niebezpieczne piękno. Pani Coulter nie da się lubić. Czarny charakter książki.
Muszę się przyznać, że filmu nie widziałam i trochę się boję go obejrzeć. Może nie być tak dobry jak książka, którą wam gorąco polecam.
Opis:
Mała Lyra ma do wypełnienia zadanie. Liczne przygody sprawiają, że dziewczynka dociera na Północ, gdzie przebywa jej porwany przyjaciel wraz z mnóstwem innych dzieci. Lyra i jej kompani układają plan ocalenia porwanych. Jednak… Jakie eksperymenty przeprowadza pani Coulter? Kim jest Lord Asriel? Jak zakończy się historia dziewczynki i jej dajmona?
Cytat:
„To tak jakby pan powiedział, że człowiek powinien zdecydować, czy chce się urodzić.”
„(…) mężczyźni żyją krótko, niczym motyle. To stworzenia jednego sezonu.”
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Złoty kompas jest jedną z pozycji "wakacyjnych", a po tej recenzji chyba się nie zawiodę :)
OdpowiedzUsuńRównież polecam tę książkę. A co do filmu ja oglądałam. I prawdę mówiąc książka lepsza.:)
OdpowiedzUsuń