"Zawsze mnie smuci, kiedy ludzie spodziewają się po innych tego, co najgorsze, zamiast tego, co najlepsze. Czasem nie doceniamy młodzieży."

"Bóg nigdy nie mruga" R. Brett

piątek, 18 czerwca 2010

[31] Ernest Hemingway "Stary człowiek i morze"



Tytuł oryginalny: „The Old Man and the Sea”
Wydawnictwo Muza, 2004
Literatura amerykańska
Lektura szkolna
Ocena: 7/10

Moje zdanie:
Lektura. Bardzo cienka z resztą.
Prawdę mówiąc nie mam uprzedzenia do lektur, ponieważ niektóre z nich to perełki.
Podobał mi się początek. Rozmowa z chłopcem jest świetnym wprowadzeniem do całej historii.
Środkowa część była tak sobie. Może nie jest to geniusz, ale nie jest tez tragicznie.
Mniej-więcej od momentu gdzie starego dopadają rekiny, byłam już całkowicie zadowolona. Natomiast ostatnimi stronami byłam zachwycona.
Książka Hemingwaya opowiada o sile człowieka, o przezwyciężaniu własnych słabości i dążeniu do celu.
Język jest prosty, nieskomplikowany.
Opis:
W wiosce na Kubie mieszka Santiago, który nadal zajmuje się połowem ryb. Pewnego dnia wypływa daleko w morze. Udaje mu się złowić wielkiego marlina. Stary toczy walkę z rybą i morzem. Czy Santiago dopłynie do brzegu? Jak zakończy się walka z rybą i bezkresnym morzem?
Cytat:
„ – Ale człowiek nie jest stworzony do klęski – powiedział – Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz